Kategorie
Konferencje liturgiczne

Czynny udział w Eucharystii.

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.

Czynny udział w Eucharystii.

Kolejnymi kwestiami, które chcemy wyjaśnić, to: „Czynny udział w Eucharystii” oraz „Eucharystia jest świętą ucztą”. Przygotowując się do pisania, miałem możliwość przeczytania wielu książek. Najbliższa mi była pozycja „Pokochać Mszę Świętą” napisaną  przez ojca Didier Van Havre. Stwierdził on, że kieruje ją dla tych, którzy nudzą się podczas Mszy. To właśnie z tej książki przytaczam następujący cytat: „Wyobraź sobie łódź: aby dopłynęła do celu, trzeba użyć obu wioseł. Jeżeli wyobrazisz sobie, że jedno wiosło to ufność Boża, a drugie to ludzki wysiłek, uświadomisz sobie, że do tego by godnie uczestniczyć w Eucharystii potrzebna jest nie tylko ufność w łaskę Bożą, ale i nasz własny wysiłek”.

Celebracja eucharystyczna wymaga aktywnego udziału wszystkich wiernych. Wszyscy jesteśmy zaproszeni do tego, aby uczestniczyć w czynnościach liturgicznych godnie i w sposób zaangażowany. Kościół oczekuje od nas, że będziemy uważnie śledzić przebieg Eucharystii i robić to, co podczas liturgii zastrzeżone jest dla wiernych. Ważne, abyśmy wszystko co należy czynili pobożnie i z miłością, aby oddać cześć Bogu. Największymi wrogami są w tym przypadku rozproszenie i rutyna.

Każdy znak i gest ma w liturgii swoje uzasadnienie. Dlatego powinien być wykonany we właściwy sposób – z jednej strony z umiarem i bez przesady, a z drugiej bez lekceważenia i ograniczania się do przeżyć wewnętrznych, lekceważąc  zewnętrzną ekspresje. Ponieważ w liturgii jest tak samo jak w codziennym życiu. Gdy jedziemy samochodem, co chwilę widzimy jakieś znaki. To informacja na przykład o tym, co nas na drodze czeka albo z jaką jechać prędkością, aby zachować bezpieczeństwo. Znak drogowy musi być dokładnie zdefiniowany, by dla wszystkich ludzi oznaczał to samo. Musi też być stosowany w odpowiednich miejscach, musi być odpowiednio widoczny. Nie może być też wielkiego nagromadzenia znaków na małej przestrzeni, gdyż ich wielość nie pozwoli na właściwe odczytanie oraz przysłoni ich znaczenie. W liturgii jest analogicznie. Poszczególne znaki i gesty powinny być wykonywane w odpowiednich miejscach, we właściwych momentach. Nie powinno być ich zbyt wiele, nie powinno się wykonywać kilku czynności jednocześnie, bo to zaciemnia treść, którą przecież mają odsłonić. Są też precyzyjnie zdefiniowane, aby dla nas wszystkich oznaczały to samo.

Eucharystia jest świętą Ucztą 

Św. Chosemaria Escriva w swojej książce „To Chrystus przechodzi” napisał: „Kiedy na ziemi przyjmuje się jakieś znamienite osoby, są światła, muzyka, odświętne stroje. A jak powinniśmy się przygotować, żeby ugościć w swojej duszy Chrystusa? Czy zastanawialiście się kiedyś, jak byśmy się zachowali, gdyby Komunię Świętą można było przyjąć tylko raz w życiu?”

W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy „Sprawowanie Ofiary eucharystycznej jest nastawione na wewnętrzne zjednoczenie wiernych z Chrystusem przez Komunię. Przystępować do Komunii Świętej oznacza przyjmować samego Chrystusa, który ofiarował się za nas” (KKK 1382).

Podczas konsekracji słowa Pana, mocą Ducha Świętego, dokonują cudownej przemiany substancjonalnej chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa. Dlatego Chrystus, prawdziwy Bóg, staje się dla nas pokarmem na życie wieczne, zgodnie ze słowami samego Jezusa: „Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie” (J 6,56-57)

Zbawienie dokonane na Golgocie uobecnia się w pełni w każdej Mszy św. Odnawia się w ten sposób zwycięstwo miłości nad nienawiścią, zwycięstwo życia nad śmiercią. Jedynie ta wewnętrzna siła, eksplozja dobra, może zapoczątkować zmiany w nas samych i innych ludzi. Wszystkie inne przemiany są powierzchowne i nie dają zbawienia.

Chleb i wino stają się Jego Ciałem i Krwią. Lecz na tym nie koniec, przeciwnie, proces przemian musi teraz przybrać na sile. Chrystus dał nam swoje Ciało i Krew, abyśmy i my zostali przemienieni.  Mamy stać się Ciałem Chrystusa, Jego Ciałem i Krwią.  By utożsamić się z Jezusem w Komunii Eucharystycznej, musimy Go naśladować. Powinniśmy tak jak On poświęcać się, służyć innym, powinniśmy zapomnieć o samych sobie i stać się duchowym pokarmem dla innych, pomagając im ofiarnie i radośnie we wszystkich potrzebach.

Szczęść Boże